Najczęściej zadawane pytania.

Jaki transporter wybrać?

Transporter jest jednym z pierwszych koniecznych zakupów wyposażenia dla kota. Jest potrzebny do przewiezienia kociaka do nowego domu i jeśli będzie odpowiedniego rozmiaru dla dorosłego kota, będzie mu długo służył w Waszych wspólnych podróżach. Transportery można podzielić na dwa rodzaje: tekstylne i plastikowe. Tekstylne transportery są lekkie, ale nie są bezpieczne i komfortowe dla kota. Osobiście polecam transporter plastikowy, z dobrą wentylacją ze wszystkich stron z możliwością otwierania z góry. Podstawową zaletą transportera plastikowego jest jego usztywnienie, dlatego jest bezpieczniejszy. Również ze względu na bezpieczeństwo należy zwrócić uwagę na sposób otwierania drzwiczek, czy mogą otworzyć się przypadkowo. Dla Kota Kartuskiego potrzebny jest transporter średniego rozmiaru o oznaczeniach 2/20.

 

—————

Ponoć koty śpią tam gdzie chcą, czy warto zatem kupować legowisko?

Chociaż koty znane są z tego, że lubią zmieniać swoje miejsca do spania, lubią też mieć swoje stałe miejsce i do tego potrzebują legowisko. Legowiska mogą być otwarte i zamknięte typu budka. Budki są ulubionym miejscem spania dla kociąt i młodych kotów. Dorosłe koty w szczególności kocury lubią otwarte legowiska, z których mogą obserwować otoczenie. Na początek naszemu małemu kartuzowi można sprawić budkę średniej wielkości. Nawet, kiedy dorośnie, budka ta może przydać się, jako schronienie w obcych miejscach lub podczas wystaw.

—————

Czy miski dla kota są inne niż dla psa?

Kocie miseczki powinny być szerokie i niskie, bo koty nie lubią jeść z głębokich i wąskich naczyń. Takie miseczki można kupić w każdym sklepie zoologicznym, najlepiej trzy na: wodę, suchą i mokrą karmę. Na mokrą karmę polecam miseczkę ceramiczną, w której można podgrzać jedzonko wyjmowane rano z lodówki.

—————

Czym różni się dobry hodowca od pseudohodowcy?

Piszą i dzwonią do mnie właściciele kotów z prośbą o radę, bo po tym jak kupili kota, ze sprzedającym natychmiast urwał się kontakt i zostali sami z problemami, które zgotowali im nieuczciwi pseudohodowcy. Los zwierząt nie jest mi obojętny, dlatego zawsze staram się pomóc wszystkim proszącym o radę. Ludzie Ci często żałują nieprzemyślanego i dokonanego pod wpływem chwili zakupu, ponieważ kupili kotka taniej niż w dobrej hodowli, ale później mieli wiele kłopotów i ponosili koszty leczenia weterynaryjnego. Niestety pseudohodowcy żerują na zwierzętach oraz na nieświadomości kupujących. Dlatego wszystkim przyszłym posiadaczom kotów dedykuję poniższe zestawienie, po to, by nie ufali zapewnieniom bez pokrycia i potrafili odróżnić prawdziwych hodowców od pseudohodowców.

 

Wyróżnik

Dobra hodowla

Pseudohodowca

Uprawomocnienie działalności hodowlanej

Hodowla jest rejestrowana w federacji (Felis Polonia) zrzeszającej hodowców. Od tej pory działalność hodowcy jest nadzorowana.

Brak rejestracji i nadzoru nad sposobem prowadzenia działalności.

Rasa

Hodowca jest miłośnikiem wybranej rasy bez względu na obowiązującą modę.

Pseudohodowca zwykle utrzymuje kilka modnych ras kotów.

Główny cel

Pasjonat i miłośnik kotów biorący udział w kształtowaniu rasy poprzez realizowanie swojego planu hodowlanego.

Uzyskanie maksymalnej ilości kociąt jak najniższym kosztem i szybka ich sprzedaż.

Wiedza

Osoba posiadająca niezbędną wiedzę z zakresu genetyki, dziedziczenia cech, behawioru, żywienia, socjalizacji, profilaktyki zdrowotnej zwierząt , leczenia i wiele innych.

Brak fachowej wiedzy niezbędnej do prowadzenia hodowli. 

Cele hodowlane

Wyhodowanie pięknych kotów, które będą najbardziej zbliżone do standardu rasy.

Brak celów hodowlanych.

Warunki utrzymania

Hodowca zwykle prowadzi hodowlę domową, rodzice kociąt są w bardzo dobrej kondycji, a koty i kocięta uczestniczą w codziennym życiu domowników w celu maksymalnego zsocjalizowania.

Pseudohodowca zwykle utrzymuje koty w zbyt dużym zagęszczeniu, często w osobnych, ciasnych, niedoświetlonych pomieszczeniach lub klatkach w złych warunkach higienicznych, bez kontaktu z ludźmi. Kotki są pokrywane przy każdej rui co wyniszcza ich organizmy.

Opieka weterynaryjna

Hodowca posiada stałą opiekę  weterynaryjną dla swojej hodowli, weterynarz zna warunki utrzymania kotów np. szczepiąc i czipując kocięta w hodowli.

Brak opieki weterynaryjnej. Zwierzęta zwykle nie są szczepione, odrobaczane ani leczone.

Udział w pokazach i wystawach kotów, przyjmowanie gości w hodowli

Hodowca bierze udział w wielu pokazach i wystawach kotów poddając koty kontroli weterynaryjnej i ocenie sędziowskiej pod kątem wyglądu, kondycji zdrowotnej i łagodnego zachowania. Przyjmuje w hodowli przyszłych właścicieli kota z własnej hodowli.

Brak udziału w wystawach i unikanie kontaktu z wszelkimi osobami chcącymi zobaczyć koty, w celu ukrycia złych warunków utrzymania, przejawów strachu przed ludźmi, słabej kondycji zdrowotnej lub skrajnie złego stanu zdrowia i śladów złego traktowania.

Jawność działania i dostępność.

Hodowca publikuje wszystkie informacje o swoich kotach i prowadzonej hodowli na swojej stronie internetowej np. wyniki badań kotów, ujawnia rodowody kotów, przynależność klubową, osiągnięcia wystawowe oraz przyjmuje w hodowli przyszłych właścicieli kotów swojej hodowli. Na prośbę kupującego przedkłada wszystkie dokumenty.

Pseudohodowca jeśli posiada stronę internetowa to jedynie z informacjami o tym, że posiada kocięta na sprzedaż. Brak: osiągnięć wystawowych, wyników badań kotów, przynależności klubowej, odmawia lub po umówieniu się utrudnia możliwość zobaczenia kotów w hodowli.

Nakłady na utrzymanie zwierząt i działalność hodowlaną.

Wysokie:

1. Zakup wartościowych, hodowlanych par rodzicielskich, (często zza granicy).

2. Koszty rejestracji przydomka hodowli, kotów, urodzonych kociąt, wydanych dokumentów.

3. Koszy udziału kotów w wystawach.

4. Koszty szczepienia rodziców i kociąt.

5. Koszty odrobaczania.

6. Koszty obowiązkowego chipowanie kociąt.

7. Koszty badania np. grup krwi i leczenia weterynaryjnego.

8. Zakup wysokiej jakości karm, preparatów pielęgnacyjnych i akcesoriów.

9. Wyprawka dla kota na okres aklimatyzacji w nowym domu.

Niskie:

1. Zakup przypadkowych kotów często bez rodowodów.

2. Brak kosztów rejestracji.

3. Brak kosztów związanych z udziałem w wystawach kotów.

4. Brak kosztów szczepienia.

5. Brak kosztów odrobaczania.

6. Brak kosztów chipowania.

7. Brak kosztów badania grup krwi i leczenia weterynaryjnego.

8. Brak dbałości o jakość karm i niezbędnych suplementów diety.

9. Brak wyprawek dla kota.

Przygotowanie kota do życia w domu.

Hodowca socjalizuje i wychowuje kocięta czyli przyzwyczaja przez stały kontakt do życia w domu tj: korzystania z kuwety, drapaka, noszenia w transporterze, nie niszczenia mebli i kwiatów, do używania głośnych sprzętów AGD, obecności dzieci i innych zwierząt, odwiedzin gości,  czesania, obcinania pazurków, czyszczenia uszu, noszenia na rękach, leżenia na kolanach itd.

Pseudohodowca nie socjalizuje i nie wychowuje kociąt. Przetrzymuje kocięta w złych warunkach w odosobnieniu, bez stałego kontaktu z ludźmi. Koty nie zsocjalizowane nigdy nie będą ufne, nie będą tolerowały zabiegów pielęgnacyjnych, mogą być agresywne itd.

Cena i warunki zakupu kociąt

Stała, nie zaniżana cena. Kocięta zwykle trzeba rezerwować. Koty można kupić tylko odbierając je z hodowli, a hodowca stara się dowiedzieć komu sprzedaje swoje kocię. Nie ma możliwości kupienia na Allegro, na wystawie itd.

Zawsze cena niższa w porównaniu z hodowcami. Pseudohodowca zawsze ma koty do sprzedania, często starsze niż 3 msc. Sprzedaje koty każdemu i wszędzie (wystawy, aukcje, pokazy kotów).

Kondycja zakupionego kota

Kot z dobrej hodowli przekazywany nowemu właścicielowi zawsze jest zdrowy! Zdrowy kot jest żywotny, wesoły, ma  gęste, czyste lśniące futerko, czysty odbyt, czyste oczy i nos. Zachowuje się ufnie.

Kot z pseudohodowli zwykle jest chory! Chory kot jest apatyczny, często chudy, sierść jest rzadka i bez połysku, z wysiękiem z oczu i nosa lub brudnym odbytem świadczącym o biegunce. Często nieufny i wystraszony.

Umowa zakupu kota i dokumenty kota.

Hodowca zawsze sprzedaje kota na podstawie umowy, wraz z jego rodowodem, książeczką zdrowia, zaświadczeniem chipowania, paszportem (na prośbę kupującego)

Pseudohodowca sprzedaje kota bez umowy i bez dokumentów będących potwierdzeniem wykonania koniecznych szczepień, chipowania itd.

Stosunek do właściciela kota

Właściciel kupując kota od hodowcy może zawsze liczyć na pomoc i fachową poradę, tak bardzo potrzebną szczególnie w okresie planowania posiadania kota, zdobywania wiedzy o utrzymaniu kota, po sprzedaży kota w adaptacji w nowym domu.

Kupując kota u pseudohodowcy w anonimowym miejscu, bez wizyty w hodowli właściciel kota pozostaje sam sobie często z chorym kotem, nie mogąc liczyć na żadną pomoc i poradę, często bez możliwości nawiązania kontaktu ze sprzedającym, a pseudohodowca z powodu wielu wyżej wymienionych powodów tego kontaktu unika.

Kupowanie zwierząt od pseudohodowców = wspieranie pseudohodowli.

 

—————